Puk, Puk 14 ::: Wejście 14

Jeszcze chwilę

… …
18:10
… …
18:37
… …
23:43
Gaszę świece.
Nie przyszła.
Spać idę.

Pytanie pogłębiające:

Czy wciąż czekasz – czy tylko boisz się zgasić świecę?

Rozwinięcie:

Czekanie potrafi palić. Ale nie od razu. Najpierw grzeje. Potem boli. A na końcu zostaje tylko tlący się knot, którego nikt nie zgasił. Może dlatego, że nikt nie przyszedł. Ale może też dlatego, że sam bałeś się, że ten ogień to wszystko, co Ci po niej zostało.

A przecież serce nie musi się przypalać, żeby ktoś był ważny.

Czasem wystarczy raz powiedzieć: dość.

Koszyk
Przewijanie do góry