Puk, Puk 26 ::: Wejście 26

Już nie sprawdzam

Puk, puk.
To Ty?
Nie.

Puk, puk.
A teraz, to Ty?
Nie.

Puk, puk.
To ja!

Pytanie pogłębiające:

Czy dziś jeszcze umiesz poznać, że to, na co czekałeś – właśnie przyszło?

Rozwinięcie:

Przez tyle dni pytałeś „czy to już?”. Drzwi puste, głos nie ten, pora nie taka. Aż przychodzi coś prawdziwego – i nikt nie otwiera. Bo czasem tracimy nie tylko nadzieję. Tracimy czujność. I to też boli.

Koszyk
Przewijanie do góry