Puk, Puk 12 ::: Wejście 12
Nie oddycham
Puk, puk.
Ale tu zaduch. Okno chociaż otwórz.
Po co?
Na chwilę.
I tak przeciąg je zamknie. Ciągle ktoś puka…
Pytanie pogłębiające:
Czy dziś odważyłbyś się otworzyć, nawet jeśli wiesz, że to tylko na chwilę?
Rozwinięcie:
Czasem coś się uchyla tylko na moment. Myślisz: może to zaproszenie? Może to przypadek? A może to było po to, byś poczuł, jak wygląda inna temperatura. Przeciąg nie zawsze jest nieproszony.